„Dziennik Literacki”, nr 39

Przeczytanie tego artykułu zajmie < 1 minutę
Autor: oprac. ŁS
15 V 1863

TEATR POLSKI. Od trzech miesięcy przechodzi nasza scena ciężką próbę doświadczenia. Do tego czasu loże pierwszego i drugiego rzędu, przynajmniej w porze jesiennej i zimowej, bywały zawsze niemal wszystkie zajęte, a i z reszty miejsc nie wiał nigdy chłód pustyni. Na benefisach zaś swoich artystów, publiczność spieszyła bez wyjątku prawdziwie tłumnie z uznaniem i życzliwością swoją, chociaż wiedziała, i co do wyboru sztuk benefisowych zwykle jakiś ciężył fatalizm dziwny. Od trzech miesięcy bywa często – jak słyszeliśmy – scena niemiecka liczniej odwiedzana jak nasza narodowa, która prócz jałmużny bo przecie wsparciem istotnem które by instytut tak ważny od kaprysów i teroryzmu lóż i dzikiego często gust u galerji nie zawisłem uczyniło, kwoty rocznej 4000 złr., którą fundusz krajowy dyrekcji udziela, nazwać się nie godzi – ograniczona jest tylko na dochody, jakie troskliwość dyrekcji, zapał artystów i uczucie narodowego obowiązku publiczności w kraju i mieście dość ubogiem przysporzą. Jeżeli dodamy do tego, że dyrekcja sceny narodowej co do orkiestry, garderoby i maszynerji, a nawet liczb przedstawień środowych, zupełnie zdana jest na łaskę i niełaskę dyrekcji sceny obcej; że nie jednej sztuce klasycznej obcych narodów wstęp do sceny polskiej jest czasem uniemożliwiony, że dyrekcja i artyści mimo woli do pewnych dzikich uroszczeń i gustów ze szkodą prawdziwej sztuki stosować się muszą: to zaiste wyznać musimy sumiennie, że tak dyrekcja jak publiczność jeśli nie najświetniej, to śród danych okoliczności wcale chwalebnie z zadania swego wobec sceny naszej narodowej dotychczas się wywiązywały. [...] Publiczności w ogóle o to nie winimy, że nie zwiedza tak licznie teatru jak dawniej. Znaczna jej część wystąpiła sama na scenie innej, szerszej, wznioślejszej, najwznioślejszej; cześć inna drobne oszczędzone sumki swoje, z któremi do teatru niegdyś spieszyła, na inne odkłada ofiary; wiele osób pokryte żałobą osobistą po krewnych najbliższych it.d.

Zobacz także

26 VII 1864

Berlin, 25 Lipca. - Dzienniki wiedeńskie twierdzą, że układy pokojowe powiodą się pomyślnie. Austrya równie jak Prusy dały znać w…

25 VII 1864

WŁOCHY. Turyn 16 lipca. Sprawa kolei żelaznych południowych, sprawiła tu wielkie wrażenie. Rzadko kiedy umysły były tak podniecone, jak z…

24 VII 1864

KRÓLESTWO POLSKIE. Warszawa, 10 lipca. Baron Frederiks wydał rozporządzenie, które nakazuje policyi bacznie przestrzegać, aby przejeżdżającemu lub przechodzącemu namiestnikowi wszyscy…