Z Kładniowa uszedłszy do Wremby, Poniński i Zaremba, wzmocnieni posiłkami z Królestwa Polskiego (oddział Kozłowskiego?), znowu atakowani przez rosyjskich dowódców Hryniewieckiego i Rakuzę, odparli zwycięsko nieprzyjaciela, a zabrawszy dziewięciu ludzi do niewoli i zagwoździwszy podobno jedno działo, unikając dalszej walki, ruszyli w lasy hrubieszowskie.