Ruszkowo – 10 IV 1863 – (woj. mazowieckie)

Przeczytanie tego artykułu zajmie 2 min.
Autor: Stanisław Zieliński

W okolicach jeziora Gopła w lasach pod Ruszkowem świeżo zorganizowany oddział powstańczy przez Alfonsa Sejfryda, liczący przeszło 300 ochotników,  został napadnięty przez Rosjan. Siły rosyjskie liczyły 1,5 tysiąca piechoty z czterema działami i 100 kozaków, pod dowództwem generała ks. Emila Sayn-Wittgensteina, który tegoż dnia połączył się był z majorem Prychołką, wysłanym z Włocławka.

Wobec przewagi liczebnej nieprzyjaciela, Sejfryd, aby uniknąć zabrania tyłów, rzucił się w bok ku Sompolnu. Za nim trop w trop postępowali Rosjanie. W Sadlnie zburzywszy bez powodu stodołę i owczarnię strzałami armatnimi, a spostrzegłszy widetę powstańczą w lasku między Sadlnem a Ruszkowem, przypuszczając, że tam cały oddział się znajduje, zużyli dużo prochu, strzelając kartaczami do pustego lasu. Tymczasem oddział cofał się ku Nakle nad Notecią.

Pozycja była bardzo dogodną. Przez błota prowadziły dwie wąskie grobelki koło młyna z dwoma mostkami na rzece, które powstańcy cofając się, zniszczyli i tu dopiero na lesistym wzgórzu zajęli pozycje, czekając natarcia nieprzyjaciela. Kozacy ruszyli naprzód, ale grzęznąc w błotach, padali pod celnymi strzałami strzelców, zostających pod dowództwem majora Michała Zielińskiego. Wnet i artyleria rosyjska musiała umilknąć wobec celności strzelców polskich.

Nie lepiej powiodło się rosyjskiej piechocie, która starała się przeczołgać sznurkiem przez groble. Kiedy wreszcie udało się dwóm rosyjskim kompaniom przebyć przesmyk bokiem, na wezwanie dowódcy powstańców wystąpiło 60 strzelców na bagnety i przy pomocy garstki kosynierów tak zażarcie wpadli na Rosjan, że całe dwie kompanii poszły w rozsypkę. Następnie oddział powstańczy cofnął się w porządku, zadając Rosjanom stratę 40 ludzi, w tej liczbie oficera. Powstańcy dzięki temu zwycięstwu, uwolnili się do dalszego pościgu rosyjskiego.

Rosjanie cofnęli się do Koła, następnie przeszli do Konina. Po stronie polskiej poległo pięć osób. Jeden z najmężniejszych oficerów - adiutant Sejfryda, Józef Bierzyński z Lipna, Lucjan Zaborowski, Makowski, Ignacy Ciesielski i Alfons Gromczak - strzelcy. Rannych było 11, z tych dwóch umarło. Odznaczył się między innymi cały pluton strzelców pod dowództwem porucznika Władysława Dmowskiego. Po tej utarczce oddział ruszył w lasy kazimierzowskie.

Podziel się w social media!

Metryka bitwy

Data: 10 IV 1863
Lokalizacja: Ruszkowo
Terytorium: Królestwo Polskie
Wynik: Zwycięstwo Polaków

Strony konfliktu

Powstańcy Styczniowi
Imperium Rosyjskie

Zobacz także

3 II 1864
Kielce

Przez kilka dni nie atakowany przez Rosjan wyruszył Zygmunt Napoleon Rzewuski ku Przedborzu, wysyłając równoległą drogą pluton „kozacki" pod dowództwem…

2 II 1864
Kielce

Załoga rosyjska w Kielcach została zaalarmowana przez Rudowskiego, przy czym powstańcy pod samem miastem zabili dwóch dragonów a sześciu wzięli…

31 I 1864
Sędziszów

Pod Sędziszowem objazd pół seciny kozaków napadła na garstkę 20 konnych rotmistrza Jana Mazarakiego w czasie obiadowania. Mazaraki, straciwszy kilku…