Niedługo uwijał się Makary Drohomirecki po Województwie Kaliskim. Już 10 lutego 1863 r. wyprawili Rosjanie przeciw niemu silną kolumnę z trzech kompani i 40 kozaków pod dowództwem majora Hanczakowa, któremu udało się wytropić powstańców w lasach wsi Lipno. Otoczeni przygniatającą liczbą Rosjan, powstańcy bronili się bohatersko. Jednak ostatecznie ulegli przemocy i 500 Rosjan odniosło świetne zwycięstwo nad 32 Polakami, bo tylu liczył oddziałek. Pięciu legło na miejscu: dowódca, ksiądz Jerzy (Jany) z Rychłocic, Aleksander Hauke - wnuk generała z 1831 r., malarz niewiadomego nazwiska z Częstochowy. Reszta oddziałku rozproszona, częściowo została wybita w pobliskim Brzeźnie (pięć kilometrów na północny- zachód).