W nocy 18 lipca 1863 r. Górski, Kazimierz Kobyliński i Kwapiszewski ponownie wysłali do Łap 20 kawalerzystów, którzy zabiwszy Rosjanom czterech, a zraniwszy trzech kozaków, wrócili z wyprawy bez szwanku. Po tym napadzie powstańcy urządzili wyprawę ku Ciechanowcowi na kolonistów, aby ich ukarać za wydawanie Rosjanom rannych. Załogi jednak rosyjskiej nie mogli atakować z powodu słabej liczby jazdy powstańczej.