Rosyjski major Butkiewicz napotkał w okolicy Kunowa dosyć silny oddział majora Jana Dąbrowskiego i zadał mu porażkę, biorąc rzekomo 25 powstańców do niewoli, w czym ośmiu rannych, sam mając rannego jednego kozaka. Dąbrowski z resztą oddziału ruszył w lasy kunowskie.