Wyleczywszy się za granicą z ran, otrzymanych pod Ciołkowem, udał się Aleksander Rogaliński z rozkazu Rządu Narodowego w Województwo Krakowskie celem organizowania oddziału w lasach sencygniowskich. Otrzymawszy pluton dragonów, wprowadzonych do Królestwa Polskiego przez Zygmunta Chmieleńskiego, w kilkunastu dniach sformował Rogaliński oddział z 200 przeszło piechoty i 50 jazdy. Nad tym oddziałem objął dowództwo (20 czerwca 1863 r. w Secyminie) major Zaborowski. Dnia 6 lipca jazda Zaborowskiego napadła w Książu na drobny oddział kozacki, transportujący chorych z Miechowa do Kielc. Kozacy rozbici, ratowali się ucieczką, Zaborowski zaś ruszył dalej wobec zbliżania się pomocy Miechowa.