Podpułkownik Kononowicz, zdążając ze swym oddziałem z rozporządzenia Rządu Narodowego w Województwo Sandomierskie, stanął 26 maja 1863 r. pod wsią Kościuszkowem pod Czarną. Kononowicz zajął pozycję w lesie, przytykającą do osady. Nazajutrz rano ukazał się nieprzyjaciel. Kawaleria rosyjska w sile pół szwadronu dragonów, pomimo energicznej szarży, przyjęta rzęsistym ogniem strzelców rozwiniętych na brzegu lasu i została odpartą bez żadnej straty ze strony powstańców, zostawiając na placu czterech zabitych dragonów i unosząc z sobą kilkunastu rannych.