W Czersku zorganizował Józef Śmiechowski oddział, który liczył 150 ludzi. Na wiadomość, że z Grójca do Błędowa i Mogielnicy wyszły dnia 23 stycznia siły rosyjskie w sile 28 saperów pod dowództwem dwóch podoficerów z partią poborowych, Śmiechowski, dobrawszy sobie pewną ilość ludzi, ruszył na odbicie rekrutów. Dognawszy kozaków, w krótkim spotkaniu dwóch kozaków wziął do niewoli i odbiwszy 12 rekrutów, przyprowadził do swojego obozu. W tym napadzie zostało ranionych 5 Rosjan.