Józef Jankowski z Adamem Zielińskim oraz Józefem Matlińskim, wróciwszy ze swoimi oddziałami, liczącymi około 250 ludzi, posunęli się pod Karczewem ku Wiśle. Pod Dziecinowem, dopadł ich rosyjski major Kreuz, mający dwie seciny kozaków, szwadron ułanów i kompanię piechoty i zmusił do cofnięcia się. Oddziały powstańcze skierowały się przez Sobienie ku Zambrzykowu, podczas gdy Rosjanie w Dziecinowie wyrżnęli pozostawionych tam rannych oraz zajętego niesieniem im pomocy lekarza Stanisława Savarego z Krośniewic.