Przybywszy pod Dubicze, powiadomiony o nadciąganiu wielkich sił rosyjskich, zręcznym obrotem zmienił Ludwik Narbutt stanowisko, a myląc nieprzyjaciela rozpalonymi ogniskami, które Rosjanie wzięli za obóz powstańczy, przeprawił się przez Kotrę i na drugim brzegu nad jeziorem Pelasia w pozycji prawie niedostępnej, rozłożył prawdziwy obóz ze swoimi 120 ochotnikami. Ale dowodzący dwoma kompaniami rosyjski kapitan Timofiejew, zawiadomiony przez szpiega o obrocie Narbutta, przebrany za rybaka podpłynął na łódce pod samo obozowisko, a rozpoznawszy pozycje, urządził zasadzkę, alarmując powstańców z przeciwnej strony.
Niebawem oddział został otoczony ze wszech stron. Bój był zacięty. Narbutt na czele swoich zagrzewał do walki, gdy raniony został w nogę. Sześciu towarzyszy, jakkolwiek wszyscy ranni, pochwycili dowódcę i wynieśli z pola walki, gdy druga kula śmiertelnie ugodziła Narbutta. Konającego wkrótce musieli towarzysze złożyć, bo sami zostali ranni po kilkakroć, a w końcu zostali dobici przez Rosjan. Jeden tylko doktor Piasecki, trzy razy ranny w piersi i okrutnie zbity kolbami wraz z ośmioma innymi rannymi dostał się do niewoli. Ogółem rannych wraz z wziętymi do niewoli było 25.
Prócz Narbutta polegli w tej krwawej walce: Leon Kraiński - jeden z najzdolniejszych oficerów w tym oddziale. Jankowski -właściciel ziemski. Potemkiewicz (Pokempinowicz) - uczeń Uniwersytetu Krakowskiego, 22-letni młodzieniec, który poprzednio był w oddziale dyktatora. Stefan Hubarewicz - były wojskowy. Dwaj bracia Brzozowscy: Franciszek - właściciel ziemski i Aleksander - lekarz. Władysław Żakowski (Żukowski Wandalin) - uczeń wileńskiego instytutu. Taraszewicz - felczer z Lidy. Tomasz Skirmont - właściciel ziemski z Pińskiego. Jan Jodko - właściciel ziemski, liczący lat 22. Dwaj włościanie niewiadomego nazwiska.