W Mińskich wiadomościach gubernjalnych wydrukowana następująca odezwa pełniącego obowiązek cywilnego gubernatora p. Każewnikowa, do stanów miejskich gubernji Mińskiej: „Z polecenia pana Wileńskiego wojennego, Kowieńskiego, Grodzieńskiego i Mińskiego jenerał gubernatora ogłosiłem objawienie jego excellencji, wzywające mieszkańców wszystkich stanów tutejszego kraju do zachowywania spokojności i posłuszeństwa prawom miejscowym i ustanowionym władzom. Tymczasem z zebranych faktów i wiadomości okazuje się, iż niektórzy mieszkańcy miasta, a szczególnie mieszczanie i cechowi rzemieślnicy dają się pociągać przez kłamliwe rady wrogów porządku i spokoju, zapominają o swych spokojnych pracach i własnej korzyści i oddają się marzącym nadziejom o przyłączeniu tego od dawna rosyjskiego kraju do Polski, oczekując od tego jakichś szczególnych korzyści, szczodrze obiecywanych przez złych ludzi. Fałszywość tych nie mogących urzeczywistnić się obietnic jest tak oczywista dla każdego zdrowo-myślącego człowieka i znającego potęgę rządu rossyjskiego, iż nie warta jest zaprzeczenia. Lecz być może iż nie wszyscy wiedzą o tych korzyściach i przywilejach, których się pozbawią ci, którzy lekkomyślnie posłuchają doradców bezprawia i burzycieli spokoju. CESARZ, JEGOMOŚĆ w wielkiej swej pieczołowitości o dobro poddanych wszystkich stanów, ukazami 1-go stycznia 1863 roku, w celu polepszenia bytu najliczniejszego i najmniej ubezpieczonego w środkach egzystencji stanu miejskiego, najwyżej rozkazać raczył znieść zupełnie podatek poduszny z mieszczan. [...] Z radością rzec mogę, iż ci ze stanu miejskiego, którzy wiedzą o tych reformach, zrozumieli i ocenili wielkie łaski CESARZA, spodziewam się, że i pozostali, dowiedziawszy się o ich znaczeniu, nie odłączą się od pierwszych, nie będą życzyć pozbyć się tych praw i ściągnąć na się surową karę i dla tego odsuną się od ludzi podejrzanych doradzających udział w bezprawiach i nieporządkach, a zwrócą się do pracy, spokojnych swych zatrudnień. Pp. prezydentów miasta, kupiectwo, naczelników rzemieślniczych i starszyn, majstrów mających pomocników i uczniów proszę, aby swym przykładem i radami zawracali tych, co się dają pociągać do nieporządków na drogę prawa i spokoju i umacniali w tych uczuciach, jakie powinien mieć każdy wiernopoddanny ku NAJJAŚNIEJSZEMU CESARZOWI, który się nim po ojcowsku opiekuje.