Brdów – 29 IV 1863 – (woj. mazowieckie)

Przeczytanie tego artykułu zajmie 2 min.
Autor: Stanisław Zieliński

Zmusiwszy do ucieczki majora Nelidowa na terytorium Prus, pułkownik Young de Blankenheim tylko ze swoim oddziałem, liczącym 500 ludzi zwrócił się na Brdów, aby w lasach Osowia zająć się zwiększaniem i organizowaniem swojego oddziału. Dnia 29 kwietnia 1863 r. nadciągnął generał Apostoł Spirydonowicz Kostanda w sile pięciu kompani piechoty, 40 huzarów i 35 kozaków, z dwoma działami i zaatakował o połowę prawie słabszego przeciwnika. Walka była zażarta. Na próżno oczekując pomocy Alfonsa Sejfryda, który ze swoim i Michała Zielińskiego oddziałem stał w pobliżu, ledwo mając czas rzucenia strzelców w tyraliery, Young de Blankenheim z kosą w ręku na czele swoich żołnierzy rzucił się w ogień kartaczowy, wołając „toujours enavant“ ("ciągle do przodu"), aż kula rosyjska nie wydarła mu głosu z piersi.

Po śmierci wodza i jego zastępcy Aleksandra Wasilewskiego, zewsząd rażone morderczym ogniem krzyżowym z dział i ręcznej broni, szyki powstańcze zmieszały się zupełnie i powstał popłoch w oddziale. Popłoch został jeszcze spotęgowany, gdy pierwsza kompania strzelców rażona kartaczami, parta przez nieprzyjaciela, postępując w ściśniętej kolumnie z bronią do ataku, zaczęła ustępować. Gdy i temuż losowi ulec musiała czwarta kompania, zaczęli Rosjanie zajmować tyły i rozpoczęła się rzeź powstańców. Trzecia kompania strzelców trzy razy musiała przebijać się. Ogarnęło ją zwątpienie, gdy zaledwie co czwartego sztucera ognia można było dawać, ponieważ podczas kilkudniowych deszczów broń przemokła. W ten sposób zaledwie 150 ludzi, to jest czwarta część oddziału mogła brać czynny udział w walce ogniowej.

Kosynierów, wśród których odznaczał się parobek Stach Rozwadowski, jeszcze zagrzewał dzielny francuski kapitan Buffet, ale i on poległ. Zaledwie małe resztki zdołały ocaleć. Reszta oddziału powstańców poszła w rozsypkę lub dostała się do niewoli. Przeszło 50 poległo, a 68 było ranionych. Nad ciężko rannym dowódcą okrutnie się Rosjanie pastwili. W kilka dni później dopiero znaleziono ciało Blankenheima okryte trzydziestu pięciu ranami. Prócz dowódców polegli między innymi Karol Libelt - syn sławnego filozofa. Władysław Węsierski. Gastowski. Zygmunt Kessler. Teodor Karpiński. Władysław i Edmund Trąmpczyńscy.

Bitwa, która mogłaby stać się zwycięstwem, stała się klęską z winy Sejfryda, dowodzącego oddziałami w zastępstwie rannego Kazimierza Mielęckiego. Sejfryd walczącym oddziałom nie przyszedł z pomocą, a tylko Ludwik Oborski przysłał pluton strzelców i kawalerię. Strzelcy przybyli za późno, a kawaleria nie była czynna w bitwie. Sejfryd został oddany pod sąd. Nie stawił się jednak, umknął za granicę, znikając z widowni powstania. W miejsce Sejfryda Rząd Narodowy mianował Oborskiego zastępcą Naczelnika Sił Zbrojnych Województwa Mazowieckiego.

Podziel się w social media!

Metryka bitwy

Data: 29 IV 1863
Lokalizacja: Brdów
Województwo: mazowieckie
Terytorium: Królestwo Polskie
Wynik: Zwycięstwo Imperium Rosyjskiego

Strony konfliktu

Powstańcy Styczniowi

Dowódcy:

  • Leon Young de Blankenheim
  • Aleksander Wasilewski

 

Zaangażowane siły:

  • Oddział wojsk powstańczych (500 powstańców)
Imperium Rosyjskie

Dowódcy:

  • Apostoł Spirydonowicz Kostanda

 

Zaangażowane siły:

  • Pięć kompani piechoty (około 1000 żołnierzy)
  • Oddział huzarów (40 żołnierzy)
  • Oddział kozaków (35 żołnierzy)
  • Dwa działa

 

Łącznie ponad 1075 żołnierzy 

Mapa bitew

Zobacz także

24 VII 1863
Sobota

Wysłany przez Edmunda Calliera mały podjazd kawalerii zaalarmował przybyłe do Soboty wojska rosyjskie. Po czym przedzierając się przez rozsiane po…

12 XI 1863
Dobejki

Oddział Pawła Czerwińskiego („Sawa”) zniósł 12 listopada 1863 r. posterunek rosyjski w Dobejkach, wobec czego wysłali tam Rosjanie oddział kozaków…

10 II 1863
Złoczew

W Województwie Kaliskim organizacja oddziałów powstańczych szła opornie. Ekspedycie rosyjskie rozpraszały zbierające się i niezorganizowane gromadki. Przykładowo rosyjski dowódca Brunner,…